piątek, 19 sierpnia 2016

Powrót na Złotą plaże do dzieci i animacji.

  Po pielgrzymkowej przerwie wracam do pracy. Koniec tego obijania Złota plaża i dzieciaki czekają.
Mam dla nich pełno propozycji na świetną zabawę i spędzenie miło czasu w gronie rówieśników.
Przez moją nieobecność dzieciom towarzyszyła Julita- fantastyczna animatorka, pełna radości i serdeczności. Już pierwszego dnia zdobyła serca dzieciaków.
Oprócz tego, że jest przesympatyczną osobą stała się moją przyszywaną, łazowską siostrą.








Przedstawiam moje ulubione zabawy z chustą:

„Przebieganie pod chustą” - uczestnicy podnoszą i opuszczają chustę, trzymając ją za uchwyty. Prowadzący wydaje polecenia, kto ma zmienić miejsce, np. przebiegają ci, którzy lubią cukierki ; przebiegają ci, którzy mają brata, mają zielone oczy, noszą różowe buty itp. Gdy chusta jest maksymalnie w górze, osoby te przebiegają pod nią.

 „Rybak i rybka” - uczestnicy stoją w kręgu trzymając brzeg chusty. Wybieramy dwie osoby, które przyjmują rolę „rybaka” i „rybki”. Rybak wchodzi na chustę i stara się złapać pływającą w wodzie rybkę. Bawiący się falują chustą, utrudniając w ten sposób zadanie rybakowi. Gdy ten złapie rybkę, następuje zmiana par.

„Sztorm” - na chustę wrzucamy lekkie przedmioty (piłeczki, zabawki,). Podczas wachlowania nie mogą one spaść z chusty.

 „Kwiat lotosu” - jedna osoba siedzi na środku chusty z nogami pod brodą. Pozostali uczestnicy trzymają chustę za brzeg. Zwracają się w prawą stronę, idąc powoli zawijają siedzącego. Gdy jest on zawinięty do wysokości ramion zatrzymują się i na słowa „trzy, cztery” równocześnie i szybko wycofują się.

Bardzo przyjemną zabawą wpływającą na koncentracje jest toczenie piłeczki po obwodzie chusty tak aby nie wypadła z toru.


*

Kiedy mnie nie było Julicie i dzieciom towarzyszył
MIŚ AKROBATA, był on atrakcją specjalną.
To nie był taki zwykły miś.




 



Pozdrawiamy !




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz